Witam serdecznie, wiosennie choć nie słonecznie, bo dziś nieco pogoda się popsuła. Mam nadzieję, że piękna pogoda szybko powróci, bo bardzo mi się tęskni za ciepełkiem, słoneczkiem i wiosenną zielenią. Zgodnie z tytułem pokazuję dziś wazę pierwotnie przeznaczoną do serwowania zupy, która zyskała nowy wygląd po tym jak trafiła w moje zacne rączki. Waza była początkowo biała z zielonymi elementami…
Kategoria: cieniowanie
Półmisek w brązach
Witam, dziś chciałam Wam pokazać kolejny półmisek, który przeszedł metamorfozę. Przed przemalowaniem i ozdobieniem był, podobnie jak jego poprzednik, nieco podniszczony i poszarzały. Lata świetności miał już dawno za sobą, ale właścicielka nie chciała go wyrzucać tylko dalej wykorzystywać w kuchni dlatego dostałam zlecenie na jego przemalowanie. Jako motyw przewodni wybrałam tym razem martwą naturę w postaci przetworów, głównie oliwa…
Na powitanie – ziołowy półmisek
Witam serdecznie po długiej przerwie! Bardzo długiej przerwie w blogowaniu i tworzeniu. Ten blog jeszcze takiego długiego zastoju nie miał, ale znów tu jestem. Nie będę wyjaśniać co było powodem mojej nieobecności, bo nie o to tu chodzi. Poza tym nie lubię się tłumaczyć. Powiem tylko tyle, że bardzo brakowało mi tworzenia, ciapania się w farbach i lakierach oraz szperania…
Ostatnia
Witam 🙂 Jesienne długie wieczory sprzyjają popijaniu herbatki np. przy dobrej książce lub ciekawym filmie. Mam nadzieję, że ostatnia z moich prezentowych herbaciarek dobrze służy swojej właścicielce i służyć będzie nie tylko tej jesieni, ale przez cały rok. Herbaciarka jest w moich ulubionych czerwieniach. wybrałam śliczną serwetkę z motywem kuchennych naczyń na wieczko oraz serwetkę z geometrycznie rozmieszczonymi serduszkami na…
Babeczki
Witam, bardzo się ostatnio zaczytałam i tym samym zrobiłam sobie małą odskocznię od bloga. Pora jednak pokazać kolejną, przedostatnią herbaciarkę. Herbaciarka będzie na słodko tak jak jedna z wcześniejszych, ale dominować na niej będą inne kolory. Zamiast żółci zdecydowałam się na stłumiony patyną róż. Stłumiony bardzo, bo patynki nie żałowałam 🙂 Żeby złagodzić intensywne patynowanie całą herbaciarkę potraktowałam jeszcze delikatnymi…
Angielskie śniadanie
Witam 🙂 Dziękuję serdecznie za odwiedziny i komentarze pod wcześniejszym postem. Miło byś docenionym przez osoby, które znają się na rzeczy 🙂 Dziś herbaciarka w podobnym stylu, czyli kolor przytłumiony patyną. Kolor nie byle jaki, bo moja ukochana czerwień. W dodatku z grochami, w których się ostatnio bardzo lubuję. Do takiego zestawienia dobrałam serwetkę, którą upolowałam dawno temu i długo…
Herbaciarka dla łasuchów
Witam jesiennie 🙂 Pogoda się nieco poprawiła, czyli nie muszę już ubierać czterech warstw ubrań na siebie wybierając się do pracy. Wystarczą tylko trzy warstwy. Lekko kropi deszcz, jest trochę smętnie, ale cieplej niż w zeszłym tygodniu, co nastraja mnie optymistycznie. Mimo to każdy wieczór w domu nie może odbyć się bez kubka (lub kubków) czarnej herbaty z cytryną lub…
Owoce jesieni – herbaciarka
Dalsza część herbacianego cyklu. Odsłona trzecia. Ta herbaciarka została wykonana dla mojego chrzestnego i jego żony. Wybrałam dla nich coś w moich ulubionych motywach jesiennych tak, by kolorystyka pudełka pasowała do ich kuchni. Dół pobejcowałam i potraktowałam delikatnie farbami w brązowo-złotych kolorach oraz ozdobiłam reliefem z trzech stron. Nie mogło zabraknąć patynki, z którą niedawno odnowiłam przyjaźń. Oczywiście nad patynowaniem…
Kufer z misiami
Witam 🙂 W końcu coś dekupażowego. Brakowało mi ciapania się w farbach, klejach i lakierze, więc kiedy zabrałam się za robienie tego sporego kufra to poszło mi nawet całkiem sprawnie. Zaczęło się od prośby-zamówienia od mojej koleżanki J. Chciała jakieś pudełko (większe od ślubnego pudełka, które jej zrobiłam) na pamiątki z lat dziecięcych dla jej synka. Wymagań kolorystycznych nie było,…
Odlewy w roli głównej
Witam 🙂 Marzyło mi się wypróbowanie odlewów gipsowych na jakiejś pracy i w końcu nadarzyła się ku temu okazja. Dostałam zlecenie od kuzynki na chustecznik do przedpokoju. Miał być dość elegancki, nie koniecznie bardzo ozdobny, ale w określonej kolorystyce. Mam nadzieję, że wywiązałam się ze zlecenia. A Wam jak się podoba moja praca? Pozdrawiam, Tami